Czy warto inwestować?

Sportowy układ wydechowy uwydatnia właściwości akustyczne pojazdu. Sprawia, że niepozorny dotąd silnik, brzmi niczym sportowy odpowiednik. Nic zatem dziwnego, że wielu kierowców decyduje się na tego typu zabieg. Z jakim skutkiem?
Będzie głośniej i agresywniej. To pewne, gdyż wszystkie segmenty głuszące zostaną usunięte. Ponadto względy estetyczne zapewni wysokogatunkowa stal nierdzewna wieńcząca tłumik końcowy.

Więcej mocy – mit.

Jednym z mitów traktujących w temacie jest przekonanie, że ingerencja w konstrukcję wydechu przysporzy kilku koni mechanicznych pod maską. Natomiast nieumiejętnie wykonany zestaw tuningowy może ograniczyć moc silnika. Spaliny nie znajdą ujścia, silnik będzie zdławiony.
W rezultacie otrzymamy efekt przeciwny do zamierzonego.
Zakłady tunerskie oferują różne warianty konstrukcyjne wydechów. Oznacza to, że co bardziej wymagający kierowca otrzyma zmodyfikowany wydech przystosowany do własnych potrzeb. Minusem takiego rozwiązania jest cena. Zaprojektowanie układu wydechowego spełniającego normy prawne wiąże się z wydaniem kilku tysięcy złoty. Dla oszczędnych istnieje możliwość poddania modyfikacji oryginalnego układu, co uszczupli listę wydatków. Manipulacja konstrukcją układu wydechowego zaowocuje nietuzinkowym dźwiękiem. Rozpoznawalne firmy tunerskie oferują szeroki wariant usług, który spełni najbardziej wygórowane oczekiwania. Każdy kierowca pragnie, by jego pojazd wyróżniał się z tłumu. Modyfikacja układu wydechowego jest jednym z najlepszych wariantów poprawiających stylistykę samochodu. Zmodyfikowany układ uniemożliwi odjechanie z imprezy niezauważonym.

Kompleksowa wymiana

Kompleksowa wymiana każdego elementu wydechu na sportowy zamiennik jest jedynym i słusznym rozwiązaniem tuningowania.
Nie warto inwestować w elementy niskiej jakości. Efekt końcowy będzie mizerny, pogarszający się wraz ze stanem stali. Połączenia stracą sztywność, a w efekcie rasowy ryk wydechu zmieni się w mierne pomrukiwanie.